AMERICAN DREAM
19 lipca - 31 sierpnia 2024
Kino Charlie
ul. Piotrkowska 203/205
kasa, informacje: 42 636 00 92
powrót do strony głównej
Cykl klasycznych już filmów, ukazujących różne oblicza współczesnych Stanów Zjednoczonych. Filmów, których bohaterowie nie zawsze (a najczęściej nigdy) potrafią odnaleźć się w micie "amerykańskiego snu".
MYSTERY TRAIN, 110', reż. Jim Jarmush
„Mystery Train” ma strukturę puzzli, jest rozsypaną układanką, której pełen obraz tworzy się w głowie widza. Akcja zbudowanego z pozornie niezależnych epizodów filmu rozgrywa się w podupadłym hotelu Arkada w Memphis w stanie Tennessee; rodzinnym mieście Elvisa Presleya.
To tu zatrzymują się na chwilę bohaterowie opowieści: dwójka japońskich turystów, podróżująca śladami swoich muzycznych idoli; Włoszka, która w Stanach straciła męża, a także Amerykanka, która rozstała się właśnie ze swoim angielskim chłopakiem. Ich ścieżki przetną się na chwilę, a w tle rozlegnie się dźwięk wystrzału. Wszystkich nawiedzi też duch Elvisa. Zamiast unieśmiertelniającego kultu i miłości do idola widzimy jednak tylko jego rozpaczliwe pragnienie zmartwychwstania.
Jak zwykle u Jarmuscha nie chodzi o akcję, fabułę, konflikty. Przeciwnie - reżyser ostentacyjnie pokazuje brak konfliktów lub ich pozorność, nic-nie-dzianie-się lub dzianie się pozbawione znaczenia i puenty. W przeciwieństwie jednak do wcześniejszych filmów, w których najważniejsze były ludzkie czyny i gesty, głównym bohaterem „Mystery Train” jest czas, bowiem Jarmuscha fascynuje możliwość pokazywania w kinie symultaniczności wydarzeń.
30 sierpnia piątek 18:00
LA LA LAND, 126', reż. Damien Chazelle
Na tle kolorowego i tętniącego życiem Los Angeles rozgrywa się romantyczna historia dwojga marzycieli - Sebastiana i Mii, którzy próbują zrealizować swoje sny o karierze w showbusinessie.
Mia jest początkującą aktorką, która w oczekiwaniu na szansę pracuje jako kelnerka. Sebastian to muzyk jazzowy, który zamiast nagrywać płyty, gra do kotleta w podrzędnej knajpce.
Gdy drogi tych dwojga przetną się, połączy ich wspólne pragnienie, by zacząć wreszcie robić to co kochają. Miłość dodaje im sił, ale gdy kariery zaczynają się wreszcie układać, coraz mniej jest czasu i sił dla siebie nawzajem. Czy uda im się ocalić uczucie, nie rezygnując z marzeń?
Film uzyskał przychylne recenzje krytyków i zdobył 6 Oscarów, 7 nagród Złotych Globów, oraz 5 nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej.
4 sierpnia niedziela 16:30
CIVIL WAR, 109', reż. Alex Garland
Na tle kolorowego i tętniącego życiem Los Angeles rozgrywa się romantyczna historia dwojga marzycieli - Sebastiana i Mii, którzy próbują zrealizować swoje sny o karierze w showbusinessie.
Mia jest początkującą aktorką, która w oczekiwaniu na szansę pracuje jako kelnerka. Sebastian to muzyk jazzowy, który zamiast nagrywać płyty, gra do kotleta w podrzędnej knajpce.
Gdy drogi tych dwojga przetną się, połączy ich wspólne pragnienie, by zacząć wreszcie robić to co kochają. Miłość dodaje im sił, ale gdy kariery zaczynają się wreszcie układać, coraz mniej jest czasu i sił dla siebie nawzajem. Czy uda im się ocalić uczucie, nie rezygnując z marzeń?
Film uzyskał przychylne recenzje krytyków i zdobył 6 Oscarów, 7 nagród Złotych Globów, oraz 5 nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej.
7 sierpnia środa 16:30
13 sierpnia wtorek 20:30
21 sierpnia środa 16:30
FARENHEINT 11/9, 128', reż. Michael Moore
Szokująca i brutalnie zabawna prawda o prezydencie Stanów Zjednoczonych - Donaldzie Trumpie, współczesnej Ameryce i wpływie jej polityki na losy całego świata. Ten film to niezwykle ważny głos, który może zadecydować o wynikach jesiennych wyborów do Kongresu w 2018 roku oraz kampanii prezydenckiej w 2020 roku. „Fahrenheit 11.9” to nowe dzieło mistrza kontrowersji i ciętego humoru, który nie cofnie się przed niczym, aby dotknąć najgłębiej skrywanych tajemnic. Film wyreżyserował Michael Moore – nagrodzony Oscarem („Zabawy z bronią”) i Złotą Palmą w Cannes („Fahrenheit 9.11”) najodważniejszy twórca współczesnego dokumentu. To pozycja obowiązkowa dla wszystkich, którzy cenią sobie dystans, ale nie jest im obojętne w jakim kierunku zmierza nasza cywilizacja.
11 sierpnia niedziela 17:30
16 sierpnia piątek 20:30
23 sierpnia piątek 18:00
INACZEJ NIŻ W RAJU, 89', reż. Jim Jarmusch
Jest to opowieść o zderzeniu marzeń z rzeczywistością. Dla przybywających do Stanów Zjednoczonych imigrantów są one mitycznym Eldorado, uosobieniem sukcesu i dobrobytu. W świadomości zbiorowej Ameryka funkcjonuje jako kraina, gdzie pucybut w mgnieniu oka może się zamienić w milionera, a wystarczy do tego trochę szczęścia i dobrej woli. Innymi słowy Ameryka zawsze była symbolem ogromnych możliwości istniejących przed ambitnym i pracowitym człowiekiem. Jarmusch pokazuje patetyczną fałszywość tego mitu; jego film opowiada o tej realnej Ameryce, która staje się udziałem każdego imigranta.
Jarmusch kpi z "amerykańskiego snu" o dobrobycie i szczęściu dla wszystkich. Inaczej niż w raju to opowieść o życiu i problemach tych, którzy rzeczywiście stanowią społeczeństwo amerykańskie, a którzy są zbyt zwyczajni i nieatrakcyjni, aby zaasymilować ich istnienie do mitu. Bohaterowie filmu to prości ludzie, którzy próbują znaleźć swoje miejsce w codziennej rzeczywistości, która nie zna mitów, ani ideałów. Jarmusch genialnie potrafi operować kamerą; długie i wyczerpujące ujęcia nadają filmowi specyficzny rytm i atmosferę.
5 sierpnia poniedziałek 18:30
19 sierpnia poniedziałek 18:00
REALITY , 83', reż. Tina Satter
„Reality” to portret współczesnej dziewczyny, na który długo czekaliśmy. Dziewczyny, która nie daje się zaszufladkować – jej osobowość nosi w sobie wiele kolorów. Korzysta z różnych wariacji kobiecości, niczym z masek, które naprzemiennie zakłada. Jej miłość do spokoju, który daje joga, nie wyklucza tego, że w wolnym czasie chodzi ćwiczyć crossfit. Jej nieszablonowość i wiedza na spektrum tematów imponuje – i właśnie takie są współczesne kobiety. Chowa się za stereotypami blondynki, gdy to dla niej wygodne, by odbijać piłeczkę i korzystać ze swoich pokładów inteligencji. Ucieka się do humoru, gdy czuje się zagrożona – kto z nas nie próbował tak wyrwać się z niezręcznej sytuacji? Niemal intymne, zamknięte w 90 minutach, spotkanie z Reality to, idąc tropem „Najgorszego człowieka na świecie”, portret współczesnej dziewczyny w wersji 2.0.
W tej roli Sydney Sweeney pokazuje, że ma wystarczający talent, by zostać wielką aktorką.
9 sierpnia piątek 20:30
18 sierpnia niedziela 15:15
AMERICAN HONEY, 162', reż. Andrea Arnold
„American Honey” to szalona podróż przez Stany z paczką przyjaciół przy dźwiękach ulubionych płyt. To pulsująca emocjami i muzyką opowieść o poszukiwaniu własnej drogi w życiu.
18-letnia Star (debiutująca na ekranie Sasha Lane) o niczym bardziej nie marzy niż o wyrwaniu się z małego miasteczka, gdzie mieszka z ojczymem i młodszym rodzeństwem. Po kolejnej domowej kłótni porzuca dotychczasowe życie i dołącza do przypadkowo spotkanej grupy rówieśników, którzy wspólnie krążą po Ameryce. Łączy ich poszukiwanie przygody i łatwych pieniędzy. Włóczęga jest ich codziennością, motele ich domem, a życie – niekończącą się zabawą w rytmie popularnych hitów. Przewodzi im Crystal (Riley Keough, pamiętna z głównej roli w serialu „The Girlfriend Experience”), decydująca o tym, kto zostanie przyjęty do grupy, a kto z niej wyrzucony. Jej najbliższy współpracownik – Jake (Shia LaBeouf) – bierze Star pod swoje skrzydła. Ich wspólne przygody na granicy prawa wkrótce przeradzają się w fascynację i uczucie, które zostanie wystawione na próbę.
8 sierpnia czwartek 20:00
15 sierpnia czwartek 20:00
26 sierpnia poniedziałek 20:00
-
PATERSON, 133', reż. Jim Jarmusch
Paterson (Adam Driver) jest kierowcą miejskiego autobusu. Niczego mu nie brakuje. Kocha swoją pełną szalonych pomysłów żonę (Golshifteh Farahani), która każdego dnia tworzy nowy plan na przyszłość. Mężczyzna ma czas na swoją pasję (pisanie wierszy), spacery z psem i spotkania z grupą zaprzyjaźnionych ekscentryków. Jest wśród nich przeżywający zawód miłosny kompan od kufla, wyzwolona singielka przesiadująca wieczorami w barze, czy wiecznie narzekający kolega z pracy, który zazdrości Patersonowi pogody ducha. Jednak na skutek zabawnego zbiegu okoliczności stoicki spokój tytułowego bohatera zostaje poddany próbie.
"Jeden z tych filmów, które wychodzą za tobą z kina." - Tadeusz Sobolewski, Gazeta Wyborcza
"Najnowszy film Jarmuscha ma w sobie tyle niewymuszonej czułości, że oglądając go, można złapać się na mimowolnym uśmiechu. Idealne dla: miłośników wierszy, które się nie rymują i buldogów angielskich. Oraz „Dymu” Paula Austera i Wayne’a Wanga." - Marta Bałaga, Stopklatka.pl
22 sierpnia czwartek 20:00
29 sierpnia czwartek 20:00